Jelena Janković awansowała do półfinału turnieju Kremlin Cup w Moskwie. W pojedynku ćwierćfinałowym pokonała Flavię Pennettę w dwóch setach 7-6(6) 6-3.
Mecz z Pennettą był długi i obfitował w wiele niewymuszonych błędów. Włoszka jako pierwsza przełamała podanie Jeleny w pierwszym secie. W tie-breaku Jelena odwróciła wynik 0-3 i ostatecznie wygrała 8-6. W drugim secie Pennetta znów przełamała serwis Jeleny i serwując przy stanie 3-2 miała okazję na powiększenie przewagi. Po bardzo długim gemie Jelenie udało się jednak przełamać Włoszkę i dograć spotkanie do końca. W końcówce drugiego seta Pennetta straciła jednak więcej energii i nie była w stanie grać precyzyjnie. Jelena w trakcie spotkania wielokrotnie okazywała objawy zmęczenia.
Wygrana z Pennettą to piąty triumf Janković w ich dotychczasowych pięciu konfrontacjach. Dzisiejsze zwycięstwo to jednocześnie dziesiąty z rzędu wygrany mecz Jeleny, która ostatnie spotkanie przegrała w ćwierćfinale turnieju w Tokio. W pojedynku półfinałowym Jelena spotka się z Eleną Dementievą. Dotychczasowy bilans ich pojedynków wynosi 5-3 na korzyść JJ. Ostatni mecz w półfinale US Open wygrała Jelena.
Na zakończenie niespodzianka - Jelena i Mladjan [w ramach przypomnienia: Mladjan Janović (nie mylić z Janković ;p) to nowy chłopak Jeleny, którego JJ poznała podczas Igrzysk Olimpijskich w Pekinie; Janović był w składzie reprezentacji Czarnogóry w piłce wodnej] - spotkali się w poniedziałek, bezpośrednio po zwycięstwie w Stuttgarcie Jelena udała się do Belgradu.